W ubiegłym tygodniu pokazaliśmy pierwsze kreacje pochodzące z Zakładu Przemysłu Odzieżowego "Dana", które można znaleźć w Muzeum Techniki i Komunikacji w Szczecinie. Prezentowaliśmy stroje, które zostały zaprojektowane i wypuszczone na rynek w latach 70. Dziś pokazujemy kolejne stroje z metkami "Dany". Tym razem są to ubrania pochodzące z lat 80.
- Wszystkie stroje z "Dany", jakie posiadamy, otrzymaliśmy od miłośniczek mody - tłumaczy Maria Szponar z Muzeum Techniki i Komunikacji w Szczecinie. - Ich zbieranie zaczęliśmy 2 lata temu i już mamy na stanie całkiem sporą kolekcję. Co ciekawe, ubrania przekazały nam nie tylko szczecinianki, ale też mieszkanki Łodzi, Katowic czy Gdańska. To tylko pokazuje, jak bardzo dużą popularnością w całej Polsce cieszyła się "Dana". Byliśmy w szoku, że tak wiele ubrań z kolekcji tego zakładu zachowało się do dziś.
**Liczyła się jakość**
Zakład Przemysłu Odzieżowego "Dana" mieścił się przed laty w budynku przy ulicy Wyzwolenia 50. Miejsce to stało się sławne na całą Polskę.
W "Danie" zawsze wielką wagę przywiązywano do jakości tkanin i dodatków. Piękne tkaniny były produkowane w Białymstoku, koronki i hafty z Kalisza, jedwabie z Milanówka, a tweedy z Bielska Białej.
- Pewnie dlatego tyle strojów z "Dany" przetrwało do dzisiaj - mówi Maria Szponar. - Niektóre panie dzwonią do nas i zgadzają się wypożyczyć swoje kreacje z "Dany" na jakieś pokazy. Nie przekazują ich jednak muzeum na zawsze. Jak same przyznają, jeszcze nie potrafią się rozstać z ukochanymi sukienkami. Nie ma się czemu dziwić. Wiemy, że dawniej o te stroje niemal się zabijały. Każdy o nich marzył. Nie było przecież sieciówek z setkami ubrań.
"Dana" upadła w latach 90., po tym jak przedsiębiorstwo zostało sprywatyzowane.
Sukienki w męskim stylu
W latach 80. "Dana" promowała luźny styl. Sukienki przestały być tak dopasowane, nie podkreślały już tak talii i kobiecych kształtów jak w latach 70., kiedy to modne były kreacje z rozkloszowanymi spódnicami.
- Sukienki z "Dany" z lat 80. udowadniają, że wtedy paniom zależało na wygodzie - mówi Maria Szponar. - Stawiano na luźne sukienki z szerokimi ramionami. Modny był taki nieco męski styl - wygodny, luźny, swobodny, ale też pokazujący kobiecą siłę i niezależność. Panie zaczęły nawet nosić cylindry, chętnie wybierały spodnie i garsonki z poduszkami w ramionach. Fascynowano się uniformami. Powrócono też do stylu safari. Sprzedawano sukienki w odcieniach brązu, beżu i khaki.
Później przyszedł czas na bardziej szalone lata 80., kiedy nosiło się cekiny, legginsy, krótkie spódnice i neonowe kolory.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?