Dramat rozegrał się drugiego stycznia, po godz. 18. - W domu naszego wieloletniego druha wybuchł pożar. W jednej chwili świat dla niego i jego rodziny stanął na głowie – piszą strażacy z gminy Siemyśl na stronie www.zrzutka.pl. - Dom, w którym mieszkali całe życie, w wyniku pożaru uległ dużemu zniszczeniu i na chwilę obecną nie na daje się do dalszego użytkowania.
Ogień zauważono po godz. 18. Na pomoc ruszyły trzy zastępy strażaków zawodowców z Kołobrzegu, dwa z OSP Siemyśl i po jednym z OSP Świecie Kołobrzeskie i OSP Charzyno. Strażacy z Charzyna, już po czterogodzinnej akcji, tak opisywali wezwanie: - Zostaliśmy zadysponowani przez KP PSP w Kołobrzegu, tym razem do pożaru kotłowni w miejscowości Siemyśl. Po dotarciu na miejsce zdarzenia, okazało się że pożar z kotłowni po przez drewniany strop rozprzestrzenił się również na poddasze budynku. Działania straży pożarnej polegały na wprowadzeniu trzech rot w aparatach ochrony dróg oddechowych i podaniu dwóch prądów wody w natarciu na palące się materiały w kotłowni i na poddaszu oraz jednego prądu wody w obronie do pomieszczeń nie objętych pożarem jednak zagrożonych bezpośrednio pożarem.
Wszyscy mieszkańcy budynku zdążyli sami opuścić palący się dom jeszcze przed przyjazdem straży pożarnej.
- To nieszczęście dotknęło naszego kolegę, druha z wieloletnim stażem, od 20 lat kierowcę w OSP Siemyśl – mówi Sławomir Lewandowski, komendant gminny OSP w Siemyślu. - A kierowca, to strażak, który zawsze pierwszy jest gotów do akcji. I taki jest właśnie Leszek. To odpowiedzialny człowiek, dobry kolega. Znana i lubiana osoba w Siemyślu. Wielokrotnie zostawiał swój dom, swoją rodzinę i w nocy stawiał się w remizie żeby pomóc innym. To oczywiste, że jak tylko możemy chcemy mu pomóc. Jak mogą pomagają też sąsiedzi, znajomi, koledzy druhowie z innych OSP, ale naprawa domu będzie kosztowna. Będziemy wdzięczni za wsparcie dla niego i jego rodziny.
- Najbardziej zniszczone zostały: instalacja elektryczna, ogrzewanie, poddasze oraz konstrukcja dachu – opisują strażacy. - Reszta pomieszczeń uległa zalaniu, w wyniku prowadzonej akcji gaśniczej na poddaszu.
Proszą o pomoc poszkodowanemu koledze i jego rodzinie: - Na co dzień od wielu lat z chęcią i bezinteresownie udzielał pomocy tym, którzy jej potrzebowali. Niestety teraz sam jej potrzebuje. Dlatego my, koledzy z jednostki OSP Siemyśl chcemy mu pomóc w wyremontowaniu jego domu i prosimy Was o pomoc dla Leszka i jego rodziny. Za każdą wpłaconą złotówkę dziękujemy.
Liczy się każdy grosz, a wpłaty można dokonać w prosty sposób, klikając
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?