1 marca, w południe, rusza sprzedaż biletów na Sunrise Fesrtival 2020. Karnet na 3 dni - 649 złotych

Organizatorzy już zagrzewają swoich najwierniejszych fanów pierwszą garścią konkretnych informacji: "Już wiadomo, że w tym roku będziecie bawić się aż na 6 scenach: Black, Blue, Red, Silver, Sun i White, na których zagrają przedstawiciele niemal każdego gatunku muzyki elektronicznej. Oczywiście nie zabraknie największych gwiazd, spektakularnej scenografii, oszałamiającej pirotechniki i oprawy wizualnej. Pierwszych artystów, którzy oczarują Was na Sunrise Festival 2020 poznacie jeszcze w tym tygodniu!" - czytamy na facebookowej stronie festiwalu.

"Bileteria Sunrise Festival zostanie otwarta 1 marca 2020 roku o godzinie 12 (www.sunrisefestival.pl - przyp. red.). By dokonać zakupu biletów konieczne będzie zalogowanie się do systemu. Jeżeli posiadacie już konto z ubiegłego roku to nie musicie tworzyć nowego. Jeżeli nie, to musicie je założyć. Pamiętajcie o poprawnym wypełnieniu danych, bo od tego zależy gdzie i komu wyślemy przesyłkę z bileterii. Rejestracja nowych kont, będzie możliwa od godziny 12, 1 marca" - informują.

I tak, bilety standardowe będą kosztować : na piątek i sobotę - 249 zł od osoby; na niedzielę - 219 zł. Karnet standard - 649 złotych. Tradycyjnie można też zafundować sobie bilety VIP-owskie, w cenie: na piątek - 700 zł; sobotę - 800 zł i na niedzielę - 600 zł. Co ważne, to ceny pierwszej puli. Organizatorzy zapowiadają, że będą jeszcze trzy kolejne. Każda następna pula biletów będzie o kilkadziesiąt złotych droższa.

"Jak co roku do wyboru będą bilety na pojedyncze dni, trzydniowe karnety oraz wejściówki VIP. Każdy z uczestników otrzyma bilet w formie zegarka z chipem RFID, dzięki któremu będzie można płacić za zakupy w czasie festiwalu i wejść na teren imprezy. Jedna osoba będzie mogła kupić maksymalnie 10 wejściówek dla siebie lub swoich znajomych. Przy zakupie co najmniej 8 biletów VIP otrzymacie możliwość wstępnej rezerwacji loży w cenie 3000 złotych lub 5000 złotych w zależności od miejsca. Większość pieniędzy będziecie mogli wykorzystać „na barze”."