Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Covid odstrasza od świąt nad morzem. Liczba rezerwacji może spaść nawet o 20-30 procent

Wojciech Kulig
Wojciech Kulig
Iwona Marciniak
Iwona Marciniak
Środowisko hotelarzy również nad morzem odczuwa lęk potencjalnych gości przed pandemią, którzy rezygnują z wcześniejszych rezerwacji
Środowisko hotelarzy również nad morzem odczuwa lęk potencjalnych gości przed pandemią, którzy rezygnują z wcześniejszych rezerwacji Radek Koleśnik
Zainteresowanie świąteczno - noworocznymi pobytami wypoczynkowymi, wobec IV fali pandemii i kolejnych ograniczeń, spadło nawet nad samym morzem. Część obiektów rezygnuje więc nawet całkowicie z przyjmowania w tym czasie gości, ale znaleźliśmy i takie, które zapraszają - wyłącznie osoby zaszczepione. Proszą o okazanie paszportów covidowych i to działa.

Już pod koniec listopada zrobiło się głośno o zjawisku wycofywania rezerwacji na świąteczne pobyty w górskich kurortach. Powód - strach przed pandemią i niski poziom zaszczepienia na Podhalu. Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja w hotelach i sanatoriach nad Bałtykiem.

Okazuje się, że i u nas środowisko hotelarzy odczuwa lęk potencjalnych gości przed pandemią, którzy wobec rosnących statystyk zachorowań, rezygnują z wcześniejszych rezerwacji.

- Jeszcze do niedawna na miejsce osób, które zrezygnowały ze świątecznych pobytów, natychmiast znajdowali się inni chętni. Ostatnio to się zmieniło - mówi Mariusz Ławro, prezes Regionalnego Stowarzyszenia Turystyczno- Uzdrowiskowego, szef sanatoriów Posejdon w Kołobrzegu i Dźwirzynie.

Przewiduje, że liczba rezerwacji może stopnieć nawet o 20-30 procent. - Mimo, że przestrzegamy wszystkich zasad a nawet robimy znacznie więcej.

O słabym zainteresowaniu pobytami świątecznymi mówi nam pan Mariusz Urbanowicz, prezes zarządu Sanatorium Uzdrowiskowego Dukat w Dąbkach.

- Dlatego 21 grudnia kończymy turnusy i robimy przerwę do 2 stycznia. Na gości cały czas czeka pan Janusz Szymański, właściciel m.in. hotelu „Lidia” w Darłowie.

- Wiele osób decyzję o rezerwacji większość więc na ostatnią chwilę. Ludzie jednak chcą się bawić i chcą wyjechać, więc jesteśmy dobrej myśli. Wprowadziłem w hotelach coś takiego jak bezkosztowa anulacja rezerwacji, bez podania przyczyny na tydzień przed pobytem.

Wojciech Furmanek, współwłaściciel i dyrektor generalny kołobrzeskiego SAN Medical SPA & Sanatorium przyznaje nam, że liczba rezerwacji spadła.

- W trosce o naszych gości, zapraszamy na pobyt świąteczny wyłącznie osoby zaszczepione. Kupiliśmy też mniejsze stoliki, np. dla par. Nie będzie wspólnego stołu. Jeśli ktoś zażyczy sobie jeszcze większej izolacji, bo np. przyjedzie z seniorem, którego chce szczególnie chronić, skorzysta z dodatkowej sali. Część muzyczna też zostanie wydzielona.

Szef Sanu zaskakuje nas, gdy pytamy o podnoszony przez hotelarzy problem braku jasnych przepisów umożliwiających sprawdzenie certyfikatu szczepień gości.

- My już od czerwca, dokonując rezerwacji pytamy o szczepienie, a przy odpowiedzi twierdzącej prosimy o przesłanie scanu albo zdjęcia paszportu covidowego. Nie słyszałem żeby ktoś robił z tego problem. Chyba jesteśmy jedynym obiektem w Kołobrzegu, który to praktykuje. Mamy więc konkretne dane, a to pozwala trzymać się limitów. Obostrzenia to jedno, ale my sami szukamy rozwiązań, które podniosą poczucie bezpieczeństwa naszych gości.

Zobacz także Boże Narodzenie 2021. Ile w tym roku wydamy na święta? Jak zamierzamy je spędzić?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Covid odstrasza od świąt nad morzem. Liczba rezerwacji może spaść nawet o 20-30 procent - Głos Koszaliński

Wróć na kolobrzeg.naszemiasto.pl Nasze Miasto