Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dziennik przebudzenia, czyli Ferency gra Pilcha

Iwona Marciniak
Iwona Marciniak
Wojciech Kiczek
"Dziennik przebudzenia" to spotkanie świetnej prozy i aktorskiego kunsztu - spektakl oddający pilchowskie poczucie humoru, zarazem nie uciekający od tematów ostatecznych, przedstawiający próby ich obłaskawienia. Spektakl zobaczymy już w niedzielę w Regionalnym Centrum Kultury. Początek o godz. 18. Wstęp – 40 zł, z Kartą Mieszkańca 35 zł.

To przedstawienie miejscami pełne jest ironii i sarkazmu. Zachowuje styl pióra Jerzego Pilcha – jest zabawne, barwne, inteligentne. Spektakl w reżyserii odtwórcy głównej roli Adama Ferency, dopełniają nowoczesne i wyraziste wizualizacje z pogranicza jawy i snu, które podkreślają akcję, nadają jej specyficznego nastroju i dodatkowych sensów.

Kiedy Adam Ferency nagrał pierwszy tom Dzienników dla Polskiego Radia, Jerzy Pilch powiedział wprost: "ten dziennik jest pański również”. W wywiadzie udzielonym Janowi Bończy-Szabłowskiemu Adam Ferency przybliżył na czym polega ten rodzaj pewnej pozaartystycznej i intelektualnej bliskości:

[…] Bliskie mi były zawsze poglądy księdza Józefa Tischnera, który powtarzał wielokrotnie, że najpierw jest człowiekiem, a dopiero potem księdzem i Polakiem. Właśnie Jerzy Pilch najpierw jest człowiekiem, a dopiero potem ewangelikiem czy Polakiem, i to w nim cenię. Dla mnie fundamentalną cechą człowieka jest poczucie humoru. A Pilch jest nim obdarzony. Są oczywiście też inne drobne podobieństwa: jesteśmy prawie rówieśnikami, nasi ojcowie nosili imię Władysław. A i temat napojów wyskokowych dla każdego z nas nie jest obcy.

Obsada: Adam Ferency, Joanna Kosierkiewicz

Reżyseria: Adam Ferency

Scenariusz: Magda Kupryjanowicz

Muzyka: Piotr Łabonarski

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kolobrzeg.naszemiasto.pl Nasze Miasto