Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ekolodzy alarmują: Bałtyk trzeba uwolnić od sieci widmo

Redakcja
Zakończył się trzyletni projekt Marelitt Balic, a jego efekty można zobaczyć w filmie dokumentalnym „Widmo Bałtyku”, którego polska premiera odbyła się 26 kwietnia w hotelu Aquarius.

W projekt WWF, finansowany z funduszy Unii Europejskiej, były zaangażowane instytucje ze Szwecji, Niemiec, Estonii i Polski – w tym Kołobrzeska Grupa Producentów Ryb, Akademia Morska w Szczecinie, Instytut Logistyki i Magazynowania w Poznaniu, Główny Inspektorat Rybołówstwa Morskiego, rybacy, nurkowie i archeolodzy morscy.

Marelitt Baltic starało się odpowiedzieć na pytanie jak skutecznie i systemowo rozwiązać problem zagubionych narzędzi połowowych - różnego rodzaju sieci - w Bałtyku. Co roku trafia ich tam nawet do 10 tys. Określa się je mianem sieci widmo. W polskiej części morza może ich zalegać nawet 800 ton. Sieci poważnie zagrażają ekosystemowi morza. Często są bardzo cienkie, niemal niewidoczne. Łapie się w nie i ginie między 6 a 20% normalnego przyłowu ryb, ale też inne zwierzęta. Siatki mogą również utrudniać pracę i zagrażać nurkom oraz archeologom podwodnym. Wplątują się też w silniki jednostek pływających. Ponadto są wykonane z tworzyw sztucznych i jeśli za długo są w wodzie, rozkładają się w nich mikrocząsteczki plastiku, które potem zanieczyszczają wodę i dostają się do łańcucha pokarmowego ryb i ludzi.

Przez trzy lata przy użyciu najnowszych technologii badano dno Bałtyku. Szukano metod, które pozwolą znaleźć miejsca w Bałtyku, w których gromadzi się najwięcej sieci widmo, po to, by stworzyć ich mapę. Ma to później pomóc w efektywnym szukaniu i odławianiu sieci, które zaczepiają się często o kamienie, wraki, a nawet zagubione kontenery. Przy okazji Marelitt Baltic udało się wyłowić ich 25 ton.

Akcje przeprowadzano razem z rybakami. Za kutrami ciągnięto po dnie tzw. szukarki. Z kolei przy wrakach pomagali nurkowie. Cały czas trwa jednak poszukiwanie najlepszej metody wyławiania ciężkich sieci, która nie będzie niszczyła zabytkowych wraków, na co zwraca uwagę Iwona Pomian, kierownik Działu Badań Podwodnych Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku.

Chciano opracować system ograniczający gubienie sieci i ułatwić raportowanie tego, np. poprzez znakowanie chipami. – Wchodzi takie prawo, że jeśli rybak zgubi sieć, to musi to zgłosić. Jeżeli tego nie zrobi, a ktoś to wyłowi, to armator ponosi koszty wydobycia. Teraz sieci są znakowane analogicznie, By wprowadzić chipy potrzeba nowych rozwiązań prawnych i większych pieniędzy. Wielu rybaków jest sceptycznych, ale jeśli takie regulacje wejdą, to się do nich dostosują. Owszem, za środki unijne można wymienić sprzęt, ale musimy mieć miejsce, gdzie można zdać ten stary, bo teraz w portach nie ma takiego zaplecza – mówi doświadczony kołobrzeski rybak, Władysław Wójtowicz.

Do tego nawiązuje też koordynatorka projektu z WWF Polska, Sylwia Migdał:

Wyłowione sieci są ze sobą splątane. Znajdują się w nich zanieczyszczenia organiczne i nieorganiczne. Trzeba przystosować porty do odbioru takich odpadów, sortowania ich i odzyskiwania materiału do recyklingu. Teraz rybak starą wyłowioną sieć może wrzucić jedynie do zmieszanych odpadów komunalnych, ale to nie jest rozwiązanie, bo wtedy przenosi niebezpieczne odpady z jednego ekosystemu do drugiego. Zaś za utylizację sam by musiał zapłacić.

- Takie siatki są bardzo lepkie. Na lądzie mogą się w nie wplątywać np. gryzonie – dodaje Władysław Wójtowicz. Pojawił się również pomysł rozszerzenia odpowiedzialności na producentów sieci za „cykl życia” produktu. Ponadto testowano różne sposoby na recykling sieci, np. poprzez przetwarzanie ich komponentów na biopaliwa.

W projekcie, jak i w filmie ‘Widmo Bałtyku” edukowano wszystkie strony o konsekwencjach obecnej sytuacji. Wszyscy widzą zasadność prowadzenia takich projektów jak Marelitt Baltic. Wypracowane rekomendacje i rozwiązania, zawarte w planie działania „Baltic Sea Blueprint”, organizatorzy chcą przenieść na regulacje prawne na poziomie krajowym i międzynarodowym. Może to pomóc organizacjom i rządom na całym świecie w skutecznej walce z sieciami widmo.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kolobrzeg.naszemiasto.pl Nasze Miasto