Tę pierwszą zamontowano dokładnie w tym samym miejscu w 2013 roku. Prezentowała się wtedy zjawiskowo i była pierwszym tak nowoczesnym publicznym ustępem w kurorcie. Mieściła jedną kabinę. Okazała się jednak mało odporna na wandali, którzy np. niszczyli panel próbując dostać się do wnętrza wrzutnika monet. W samej kabinie też dochodziło do uszkodzeń, np. sedesowej deski. Zdarzało się, że drzwi się nie zamykały, albo dla odmiany nie dawały się otworzyć.
Nowa toaleta ma być znacznie bardziej odporna na wandali. Panel wyposażono w dwa czytniki: górny na karty bankomatowe, dolny na Kołobrzeską Kartę Mieszkańca. Nikt nie będzie się łakomił na monety, bo nie ma ich gdzie wrzucać. Tu płaci się bezgotówkowo.
Na pytanie o różnice między starą, a nową toaletą, usłyszeliśmy podczas montażu, że to dokładnie tak, jakby porównywać telefony komórkowe, które dzieli 10 lat. Postęp w technologiach zrobił swoje. Podstawową różnicą są oczywiście dwie kabiny. Nowy szalet ma być też bezpieczny w przypadku ewentualnej awarii prądu – gdyby do niej doszło podczas korzystania kogoś w potrzebie, drzwi łatwo dadzą się otworzyć od środka.
Toaletę wyprodukowano w Gorzowie Wielkopolskim. Montaż, który rozpoczął się we wtorek, potrwa w sumie do trzech dni. Na święta wielkanocne szalet powinien być już dostępny.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?