Jacek Kurzaj pokonał trzech innych kandydatów. Jak powiedział wiceprzewodniczący rady nadzorczej spółki Grzegorz Ferdzyn, o wyborze zdecydowało przede wszystkim bogate doświadczenie Jacka Kurzaja.
Również jego autoprezentacja na konferencji prasowej mogła robić wrażenie. Nowy prezes ma 49 lat, pochodzi z Bydgoszczy, ale od 1974 roku jest związany ze Szczecinem. Tu kończył politechnikę. Odbywał półroczny staż w Niemczech, związany z recyklingiem. Ma za sobą pracę w spółkach prywatnych i samorządowych. 20 lat pracował w zachodniopomorskich wodociągach, także w spółce Gryfskand, która jest największym producentem węgla drzewnego i aktywnego w Europie. Był dyrektorem naczelnym trzech zakładów, w których kierował 200-300 pracownikami. - Moje ambicje, to najwyższe stanowiska zarządcze – wyznał szczerze. Przyznał też, że czuje się mocno związany z rejonem nadmorskim, wakacje spędza między Świnoujściem, a Kołobrzegiem.
Wiedzę na temat funkcjonowania kołobrzeskiej spółki ma taką, jaką zdobył z oficjalnych informacji, więc przed nim poznawanie ludzi i zakładu. - Wiem, że spółka ma szereg zadań do wykonania – powiedział. - Inwestycja musi być wykonana w terminie i trzeba wejść mocno w najnowsze rozporządzenia ochrony środowiska.
Jacek Kurzaj zajmie miejsce Zenona Malinowskiego, który pełnił funkcję prezesa "zieleni" od 2011 roku, a niedawno złożył rezygnację.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?