Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miejskie poidełka dla psów, dla ludzi zresztą też, jadą do Kołobrzegu. Ale nie wiadomo kiedy ruszą

Iwona Marciniak
Iwona Marciniak
Takie poidełka - dla ludzi i dla zwierząt - mają  stanąć w kilku miejscach w mieście
Takie poidełka - dla ludzi i dla zwierząt - mają stanąć w kilku miejscach w mieście MWiK Kołobrzeg
Właśnie w taki upał byłyby wyjątkowo przydatne. Te słupki - zdroje dla ludzi, nowością w kurorcie nie będą. Za to lokalizowane tuż obok psie poidełka i owszem. Pomysł zrodził się w magistracie już na początku roku. Z czasem, z interpelacją dotyczącą dodatkowego zadbania o zwierzaki, dołączył radny niezrzeszony Dariusz Zawadzki. - Pierwsze dwa poidełka mogą do nas dotrzeć nawet jutro - powiedział nam w poniedziałek prezes Miejskich Wodociągów i Kanalizacji w Kołobrzegu Paweł Hryciów. - Ich montaż to kwestia kilku dni. Pozostałe pojawią się później. Bo miały być montowane przy okazji inwestycji, zostały przesunięte na później. Problem w tym, że nie wiadomo, czy te montowane najszybciej będą mogły działać. Bo mamy pandemię.

Na poidełka wybrano cztery lokalizacje. Miejsca ogólnodostępne, ale też łatwe do przyłączenia do sieci wodociągowej.
Wybrano trawnik przy wejściu do Parku Teatralnego od strony ul. Solnej, teren u zbiegu ul. Arciszewskiego i Jedności Narodowej, róg ul. Brzeskiej i Lwowskiej i Osiedle Ogrody. Bez problemu udałoby się też zamontować słupki przy ul. Rzecznej, w pobliżu instalacji Ławica.

I wszystko byłoby pięknie, gdyby nie czas koronawirusa. Jak tłumaczy prezes Paweł Hryciów, poidełka można będzie uruchomić jeśli zezwoli na to kołobrzeski sanepid, a podczas wstępnych rozmów z dyrektorem placówki, podchodził on do miejskiego projektu dość sceptycznie.

W Kołobrzegu jest kilka poidełek. Gdy ogłoszono stan pandemii, wszystkie zostały zamknięte. Te przy molo, niestety szybko zamieniły się w ... popielnice.

Był czas, ze z powodu koronawirusa nie włączono kołobrzeskich fontann. Ale od połowy lipca znowu działają, choć w ograniczonym zakresie.

Paweł Hryciów podkreśla, że dobrze byłoby uruchomić na początek przynajmniej poidełka dla zwierząt. Umieszczone obok ludzkich, ale podłączone osobno, właśnie teraz mogłyby świetnie spełniać swoją rolę. Czy będą? Zobaczymy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kolobrzeg.naszemiasto.pl Nasze Miasto