Z jednej strony trochę szkoda, że wakacje w Kołobrzegu kończą się tak wietrzną i dość chłodną pogodą. Ale z drugiej strony, jak tu nie cieszyć się z dawki adrenaliny, jaką można było sobie zafundować wchodząc w ostatnich dniach na kołobrzeskie molo. To nie był wielki sztorm, raptem szóstka w 12 -stopniowej skali Beauforta, ale na głowicy molo można było oberwać solidną dawką morskiej wody. Ale woda jeszcze ciepła, więc krzywdy raczej nie uczyni. Do tego rozproszona w postaci aerozolu morskiego, a jego wdychanie świetnie działa na górne drogi oddechowe i na cerę. Z naszych obserwacji wynika, że spacer po molo w czasie takiej pogody dostarcza naprawdę dużo radości, zwłaszcza najmłodszym. Byle tylko opiekunowie mieli ich na oku i samo zachowali rozsądek. I co ważne - w takich okolicznościach przyrody zdjęcie na tle żywiołu, oczywiście obowiązkowe!
Wideo
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!