Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na plaży strzeżonej obowiązywał zakaz kąpieli. Weszli do wody kawałek dalej. 19 - latek utonął

Iwona Marciniak
Iwona Marciniak
Reanimacja trwała około 40 minut. 19 - latka nie udało się uratować
Reanimacja trwała około 40 minut. 19 - latka nie udało się uratować OSP Ustronie Morskie
Wracamy do poniedziałkowej tragedii w Ustroniu Morskim. Utonął tam 19 - latek ze Słupska. Okazuje się, że ratownicy WOPR dwukrotnie upominali dwójkę młodych mężczyzn, którzy weszli do wody przy plaży niestrzeżonej, mimo że na sąsiedniej strzeżonej, od rana obowiązywał bezwzględny zakaz kąpieli.

Dramat rozegrał się jakieś 250 m na zachód od granic kąpieliska strzeżonego, na wysokości ul. Nadbrzeżnej w Ustroniu Morskim. To główne zejście na plażę, tuż przy molo, w sąsiedztwie Gminnego Ośrodka Kultury. - Od rana na wszystkich naszych kąpieliskach strzeżonych obowiązywał zakaz kąpieli – podkreśla z naciskiem Michał Mieczkowski, kierownik obsługi plaży w gminie Ustronie Morskie. Fala była wysoka, wiał silny wiatr, a silne prądy wsteczne łatwo mogły podcinać nogi kąpiącym. W takich warunkach nawet brodzenie w wodzie może być niebezpieczne.

Dwukrotne upomnienie

- Ratownicy od raz zwrócili uwagę na dwóch młodych mężczyzn, którzy około 250 m od granic kąpieliska strzeżonego najwyraźniej szykowali się do wejścia do wody – mówi szef ratowników. - Wtedy zostali upomniani po raz pierwszy. Ratownik wskazał im czerwoną flagę, uświadomił czym ryzykują.
Zabronić wejścia do wody nie mogli, bo jak mówią, mieli do czynienia z dwiema dorosłymi osobami, które wybrały plażę niestrzeżoną.
Drugie upomnienie ratowników dotyczyło nakazu oddalenia się od drewnianej ostrogi (falochronu): - Ratownik gwiżdżąc wskazał, że mężczyźni mają się natychmiast przemieścić na środek wydzielonego falochronami akwenu – słyszymy. Niecały kwadrans później, jeden z kąpiących się biegł do stanowiska WOPR-owców krzycząc, że kolega zniknął pod wodą. Ratownicy ruszyli od strony plaży, a skuterem od strony wody. Poszukiwania trwały około 10 minut. W końcu ktoś z plażowiczów wypatrzył ciało unoszące się na wodzie dobre 300 m dalej. Po wydobyciu mężczyzny na brzeg, rozpoczęła się około 40 minutowa reanimacja z udziałem ratowników medycznych dyżurujących w Ustroniu, strażaków OSP i ekipy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. 19 – latka nie udało się uratować.

Bałtyk może być pułapką

- Ta czerwona flaga nigdy nie pojawia się bez przyczyny – podkreśla Michał Mieczkowski. Przypomina, że Bałtyk to żywioł, który może się stać śmiertelną pułapką. Pozornie atrakcyjna, a jednak niebezpiecznie wysoka fala może w jednej chwili przewrócić kąpiącego, a prądy wsteczne utrudnią wydostanie się na powierzchnię. Szczególnie niebezpieczne są w sąsiedztwie wszelkich budowli hydrotechnicznych, także drewnianych ostróg chroniących brzeg przed erozją.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kolobrzeg.naszemiasto.pl Nasze Miasto