Choć ogólnie martwe ptaki pojawiają się stosunkowo rzadko, są okresy, gdy nasilenie takich wypadków jest znaczne. Nie pomagają wtedy przyklejone na ekrany czarne naklejki w kształcie drapieżnych ptaków, które miały odstraszać inne ptaki.
Rzecznik prezydent miasta, Anny Mieczkowskiej, mówi, że miasto intensywnie pracuje nad rozwiązaniem tego problemu. – Mamy najnowsze opracowania ornitologiczne. One w zupełnie inny sposób podchodzą do tematu. Wiemy, że trzeba zmienić oznakowanie – przyznaje. – Chcemy, żeby to było estetyczne i funkcjonalne, dlatego chwilę potrwa zanim dobierzemy wzór, który będzie zgodny z tymi opracowaniami ornitologicznymi – dodaje. Jak zaznacza, wzór musi być jednak przede wszystkim widoczny dla ptaków.
Jednak ekrany mają być oznakowane nie tylko nowymi naklejkami. Ma być bowiem na nich również posadzony bluszcz. – On dodatkowo zmniejsza ilość decybeli, które się przez te ekrany przedostają, a zarazem powoduje, ze nie ma szans, żeby ptak w coś takiego wleciał – mówi Michał Kujaczyński.
Na razie nie wiadomo ile takie oznakowanie może kosztować. Ma jednak powstać jeszcze w tym roku.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?