Mikrofonika, to pierwszy w kraju i jeden z pierwszych w Europie internetowych banków głosów. Kolejne spotkanie w Dźwirzynie odbyło się po dwuletniej przerwie związanej z pandemią. Ideą OSL było od początku stworzenie lektorom, którzy zwykle mijają się w studiach nagrań, warunków do wymiany doświadczeń i towarzyskiego spotkania. Tradycyjnie w Dźwirzynie odbywają się też warsztaty dla osób pracujących głosem, w tym dziennikarzy. W Senatorze odbywa się też prezentacja sprzętu i nowinek, budzących żywe zainteresowanie „dźwiękowców”.
Wśród tegorocznych gości znaleźli się m.in. Jarosław Boberek, aktor filmowy i teatralny, określany też mianem króla dubbingu, który podkładał głos m.in. postaci kreskówkowego króla Juliana, z przeboju „Madagaskar”. Był też i Jacek Brzostyński, czytający niezliczone tytuły, m.in. wszystkie części “Gwiezdnych Wojen”, “Avatara”, Chłopców z ferajny”, “Wściekłe psy”, “Stuarta Malutkiego”, “Terminatora” itd. Co ciekawe, to już 100 – procentowy kołobrzeżanin: - Do niedawna mieszkaliśmy z żoną na przemian w stolicy i w naszym domu w Kołobrzegu, w mieście w którym oboje zakochaliśmy się dawno temu. Pandemia sprawiła, że osiedliśmy w Kołobrzegu na stałe. Mam tu studio, tu pracuję i tu cieszymy się życiem – mówił nam posiadacz jednego z najbardziej rozpoznawalnych głosów w Polsce. Na pełną rozmowę z nim oraz z Jarosławem Boberkiem, zapraszamy już wkrótce.
Ta edycja OSL miała jednak nieco inny charakter: - Mam wrażenie, że po tych wymuszonych pandemią latach przerwy, wszyscy uczestnicy byli bardziej spragnieni spotkań i rozmów – usłyszeliśmy od Tomasza Bartosa, właściciela Mikrofoniki. – Bardzo ciekawy panel przygotowało Stowarzyszenie Lektorów RP. Temat, który podjęto może skierować branżę w bardzo dobrym kierunku.
Chodzi o zmiany legislacyjne, które mają doprowadzić do nowelizacji ustawy o zawodzie artysty, wpisując do niej także zawód „artysty lektora”. – Dziś nie ma takiej grupy zawodowej – powiedział nam Paweł Bukrewicz, od 2020 roku prezes Zarządu Krajowego Stowarzyszenia Lektorów Rzeczypospolitej Polskiej (SLRP).- Chcemy więc doprowadzić do jej legislacyjnego uznania. Bo w tej chwili, bez odpowiednich uregulowań, nie mamy skuteczności prawnej. Jest dobry czas, aby uregulować rynek pracy głosem. Z czym się to wiąże? – powtórzył nasze pytanie. – Na przykład z uregulowaniem cen, czy też z prawem do tantiem, którego dotąd nie mamy.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?