- Zlecimy taką usługę - Ewa Pełechata, zastępca prezydenta do spraw gospodarczych Urzędu Miasta tłumaczy, że pomysł z fotopułapką, to reakcja na zachowanie cwaniaków, którzy zwłaszcza przy położonych na uboczu śmietnikach, potrafią podrzucać niesegregowane, albo wielkogabarytowe odpady. - Niedawno przy Sano w Kołobrzegu, przy pojemnikach półpodziemnych zobaczyłam wannę. Kilka dni później, dywan czy wykładzinę. A przecież można ją oddać na złom i jeszcze zarobić, albo po prostu poczekać na zbiórkę odpadów gabarytowych.
Przypomina, że wszystkie śmieci niepoddane segregacji trafiają na składowisko odpadów w Rymaniu, za co miasto (czyli ostatecznie mieszkańcy) płaci słony rachunek. Fotopułapka będzie mobilna, a nagranie będzie trafiać w ręce Straży Miejskiej.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?