Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie szukają już duńskiego rybaka. Jego kuter bez załogi dotarł do Ustronia Morskiego

Iwona Marciniak
Iwona Marciniak
Kuter Ramona, własność zaginionego rybaka, został odprowadzony do portu w Kołobrzegu. Znaleziono w nim m.in. telefon komórkowy rybaka, podłączony do ładowarki
Kuter Ramona, własność zaginionego rybaka, został odprowadzony do portu w Kołobrzegu. Znaleziono w nim m.in. telefon komórkowy rybaka, podłączony do ładowarki Iwona Marciniak
Nikt już nie szuka duńskiego rybaka z wyspy Christianso, którego kuter w czwartek rano osiadł na mieliźnie w pobliżu Ustronia Morskiego. W piątek rano decyzję o zakończeniu poszukiwań podjęły polskie służby. Duńczycy zrobili to znacznie wcześniej – jeszcze w czwartek ok. godziny16.

Przypomnijmy, 11 – metrowy duński kuter, którego właściciel, mieszkaniec wyspy Christianso (położonej niedaleko Bornholmu), wypływał nim w samotne połowy, w czwartek rano osiadł na mieliźnie, ok. 50 m od plaży, w pobliżu Ustronia Morskiego. Kołobrzescy ratownicy Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa nie znaleźli nikogo na pokładzie. Silnik łódki dalej pracował – na polskie wybrzeże dotarła na tzw. autopilocie.

Ruszyły poszukiwania na Bałtyku, w których brały udział także jednostki Morskiego Oddziału Straży Granicznej. Z powietrza zaginionego mężczyzny wypatrywała załoga śmigłowca Marynarki Wojennej. Polacy działali w porozumieniu z duńskimi służbami poszukiwawczymi.

Mimo, że ostatni sygnał systemu pozycjonowania AIS odebrano z łódki sześć dni wcześniej, Duńczycy ustalili, że jeszcze 48 godzin wcześniej łódka była widziana u południowych wybrzeży Bornholmu. Rybak rozstawiał sieci w okolicach Nexo. Jak donoszą duńskie media, przyjęto, że właśnie tam, około północy ze środy na czwartek mogło dojść do tragedii - mężczyzna wypadł za burtę. Nie miał na sobie kamizelki ratunkowej. Duńczycy zakończyli akcję poszukiwawczą w czwartek o godz.16. Uznali, że po tak długim czasie, przy obecnej temperaturze wody, nie ma nadziei na znalezienie mężczyzny żywego. Rybak z Christianso, według informacji, którymi dysponują Polacy to 60 - letni mężczyzna. Duńskie portale informacyjne piszą o 46 – latku.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kolobrzeg.naszemiasto.pl Nasze Miasto