Sprawa dotarła na policję, funkcjonariusze zareagowali. Ustalili samochód i jego właściciela. Jak powiedziała nam rzeczniczka kołobrzeskiej policji Karolina Seemann: - W związku z popełnieniem czynu nieobyczajnego, ten mężczyzna stanie przed sądem.
Wniosek już przekazano. W świetle prawa dopuścił się nieobyczajnego wybryku. To wykroczenie, za które grozi kara aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 1500 złotych albo nagana.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?