O sprawie obszernie informuje portal e-kg.pl. "Według informacji, które pozyskaliśmy od rodziny tragicznie zmarłej, pani Kasia po wykonanym zabiegu cesarskiego cięcia spędziła w szpitalu miesiąc, w 28 dni w stanie śpiączki na oddziale intensywnej terapii, gdzie ratowano jej życie. Bez skutku: 27-latka zmarła w miniony poniedziałek, osierocając nowo narodzone dziecko." - podają dziennikarze portalu.
Rodzina kobiety ma wątpliwości, czy nie doszło do błędu lekarskiego. Władze szpitala nie będą komentowały sprawy. Przynajmniej do czasu zakończenia sprawy - czytamy w oświadczeniu placówki.
W sieci powstały grupy w których łączą się kobiety mające uwagi do funkcjonowania oddziału ginekologiczno-położniczego kołobrzeskiego szpitala.
Strefa Biznesu: Takie plany mają pracodawcy. Co czeka rynek pracy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?