Przy zjeździe z S6 do Kołobrzegu powstaje wiadukt. W ramach inwestycji za blisko 60 mln zł

Wykonawcą jest warszawska spółka PORR S.A. - To rzeczywiście początek prac przy budowie wiaduktu, a dokładniej jego przyczółków – mówi Mateusz Grzeszczuk, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, która buduje kołobrzeski łącznik. - Najpierw muszą być wykonane ścianki szczelne, potem fundamenty. To będzie tzw. posadowienie bezpośrednie, żadnych pali nie potrzeba.

Skoro to dwupasmówka, to wiadukty będą dwa, posadowione tuż obok siebie. Od początku kierowcy mogą na bieżąco śledzić postępy kolejnych etapów budowy, bo łącznik powstaje równolegle do zbyt wąskiej, jak na obecne potrzeby, ul. Krzywoustego (w ciągu drogi163), którą dojeżdża się dziś do węzła Kołobrzeg Wschód i m.in. Centrum Handlowego Karuzela. Zwłaszcza latem, to jedno z najbardziej zakorkowanych miejsc w mieście.

Co ważne, powstający już wiadukt przez długi czas był kością niezgody między miastem, (dokładniej zaś mieszkańcami ul. Krzywoustego), a wiejską gminą Kołobrzeg, w której granicach leży Budzistowo. Mieszkańcy domów jednorodzinnych przy miejskiej ulicy, wskazywali, że będą mieli zakłócony widok, ich nieruchomości stracą na wartości, a do tego życie uprzykrzy im hałas. Mieszkańcy Budzistowa mieli na to jedną odpowiedź – wiadukt oznacza dla nich większe bezpieczeństwo. Ostatecznie, problem sąsiedztwa wiaduktu mają zneutralizować ekrany akustyczne, dodatkowo obsadzone roślinnością. Ich łączna długość, to 732 metrów. Powstaną na całym odcinku od ronda Janiska, aż do zejścia nasypu do poziomu terenu za drogą do Budzistowa.

Projekt zakłada także wykonanie nasadzeń zieleni na skarpie i przy podstawie nasypu. Droga wyposażona zostanie w urządzenia bezpieczeństwa ruchu drogowego (BRD), takie jak bariery ochronne i osłony przeciwolśnieniowe. Powstanie też nowa droga rowerowa o długości ok. 850 m.