Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Referendum w sprawie odwołania wójta gminy Siemyśl w tę niedzielę

Iwona Marciniak
Iwona Marciniak
Marek Dołkowski, wójt gminy Siemyśl
Marek Dołkowski, wójt gminy Siemyśl Iwona Marciniak
W niedzielę w gminie Siemyśl odbędzie się referendum w sprawie odwołania wójta gminy, Marka Dołkowskiego. Urzęduje tam trzecią kadencję. By referendum było ważne, musiałoby zagłosować co najmniej 794 mieszkańców tej gminy, uprawnionych do głosowania. Gdyby ponad połowa z nich opowiedziała się za odwołaniem, wójt straci urząd.

To już drugie podejście do odwołania wójta Dołkowskiego. Pierwsze miało o miejsce w 2016 roku, ale ostatecznie do referendum nie doszło. Teraz grupa mieszkańców znów zarzuca Markowi Dołkowskiemu marazm, złe zarządzanie gminą, nawet niegospodarność. Wójt zaprzecza i dodaje: - Nigdy nie mówiłem, że jestem idealnym samorządowcem czy idealnym człowiekiem. Nie jestem też pierwszym, ani ostatnim wójtem, który będzie się musiał zmierzyć z referendum. Demokracja na to pozwala.

Gmina Siemyśl to najbiedniejsza gmina powiatu kołobrzeskiego. Inicjatorzy referendum przekonują, że urzędujący trzecią kadencję wójt nie robi nic, albo robi zbyt mało żeby to zmienić. Inwestycji jest za mało, brakuje wizji rozwoju gminy. Co więcej wśród zarzutów pojawia się też podejmowanie decyzji niekorzystnych dla gminy. Wójt Marek Dołkowski wskazuje, że wśród inicjatorów referendum znów znalazł się deweloper, który był przed laty w sporze z Urzędem Gminy. Wylicza, ile w ostatnim czasie udało się „ściągnąć’ pieniędzy dla gminy, wskazuje przede wszystkim 1,5 mln zł z rządowego Funduszu Inwestycji lokalnych, za które po wielu latach, wreszcie będzie można zbudować nową remizę dla siemyskich strażaków ochotników.

We wrześniu ubiegłego roku, do komisarza wyborczego w Koszalinie wpłynął wniosek referendalny podpisany przez właściwą liczbę głosów (co najmniej 10 procent uprawnionych do głosowania), który po uzupełnieniu formalnych braków został przyjęty.

Jak powiedziała nam Patrycja Wysoczańska, dyrektor Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Koszalinie: - Referendum będzie ważne, jeżeli weźmie w nim udział nie mniej niż 3/5 liczby biorących udział w wyborze odwoływanego organu, czyli w tym wypadku wójta gminy Siemyśl.

W ostatnich wyborach swoje głosy oddało na różnych kandydatów łącznie 1323 mieszkańców tej gminy. Żeby referendum było więc ważne, 794 uprawnionych musiałoby oddać ważne głosy. Wójt straci fotel jeśli ponad połowa z głosujących opowie się za jego odwołaniem. Lokale wyborcze będą tu czynne od godz. 7 do 21, a będą się znajdować w sali wiejskiej w Charzynie i Gminnym Ośrodku Kultury w Siemyślu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kolobrzeg.naszemiasto.pl Nasze Miasto