Uchwała przeszła 1 1 glosami, ale aż 7 radnych się wstrzymało, a dwoje: Małgorzata Grotto i Zbigniew Malinowski (Kołobrzescy Razem) było przeciw. Głosowanie poprzedziło starcie między tymi, którzy nie mają wątpliwości, że Ryszarda Kuklińskiego należy traktować jak bohatera (radni klubu PiS) i tymi, którzy zważywszy na kontrowersje jakie nadal budzi postać Jacka Stronga i nieujawnienie wszystkich dokumentów związanych z jego szpiegowską działalnością, co najmniej zalecali powściągliwość. – Dla nas to postać jednoznacznie pozytywna (…)cieszę się, że w Polsce doceniono zasługi generała w obaleniu komunizmu – mówił szef klubu PiS Maciej Bejnarowicz.
A radny Niezależnego Kołobrzegu, wiceprzewodniczący Rady Miasta Dariusz Zawadzki, miał inne zdanie: – Kukliński opuścił kraj w 1981roku, a upadek komuny, nawet dzieci z podstawówki wiedzą, że to efekt dogadania się Reagana z Gorbaczowem tudzież z Niemcami, plus zasługi św. Jana Pawła II - mówił między innymi. - To oni dokonali obalenia komuny, a nie z przeproszeniem pionek, zwykły pułkownik. No bo obalił czym? W jaki sposób?
Strofował go klubowy kolega Krzysztof Plewko, twierdząc, że się „wygłupił totalnie”, rozkręcając niepotrzebną dyskusję nad projektem uchwały, która upamiętniając pułkownika za działalność na rzecz rozwoju żeglarstwa, miała być rozwiązaniem kompromisowym.
Co ważne, to nie kołobrzescy radni wywołali temat uhonorowania obecności Ryszarda Kuklińskiego w mieście, a otwocka Fundacja Zwycięska Misja, której wniosek do władz trafił do komisji skarg, wniosków i petycji rady. Chcąc nie chcąc, radni musieli zdecydować: odrzucić go czy uznać za zasadny. Wybrali to drugie, więc będzie tablica przy Reducie Morast. Jako relikt zimnej wojny.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?