Moździerze w okresie międzywojennym były na wyposażeniu Wojska Polskiego, a w trakcie II wojny światowej część z nich trafiła w ręce armii niemieckiej. Lawety do ich transportowania zostały znalezione na dnie jeziora w Norwegii blisko 10 lat temu. Prawdopodobnie zostawili je tam Niemcy, którzy wykorzystywali moździerze jako baterie stale. Wózki udało się wydobyć z dna jeziora dopiero 5 lat temu, dzięki uprzejmości norweskich sił zbrojnych. Cała akcja była czasochłonna i trudna.
Ostatnio lawety były w Muzeum Wojsk Lądowych w Bydgoszczy. Teraz w ramach wieloletniego wypożyczenia trafiły do Kołobrzegu. Poddano je konserwacji i odzyskały sprawność techniczną. Są też zabezpieczone przed korodowaniem.
Dyrektor kołobrzeskiego muzeum, Aleksander Ostasz podkreśla, że lawety do tego moździerza są jednymi z nielicznych pozostałych egzemplarzy i są cennymi eksponatami. - To absolutny hit, ciężki kaliber. Jest to jedna z nielicznych rzeczy, jakie możemy pokazywać w naszym muzeum, które pochodzą z 1939 r. - przyznaje. Jeśli chodzi o same moździerze kal. 220 mm Škoda, dotychczas nigdzie nie udało się odnaleźć żadnego egzemplarza.
Trzy lawety do transportu moździerza stoją na wystawie plenerowej muzeum przy ul. Emilii Gierczak.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?