Sandomierz wyemituje obligacje. Potrzebują pieniędzy na dwie inwestycje

Pieniądze z obligacji będą stanowić wkład własny konieczny do uzyskania dotacji z Regionalnego Programu Operacyjnego. Chodzi o przebudowę Placu 3 Maja oraz rewaloryzację Parku Miejskiego. Pierwsza inwestycja jest w toku, rozpoczęta została w sierpniu, na drugą miasto ogłosiło niedawno przetarg.

Barbara Grębowiec, skarbnik miasta podkreśliła, że w budżecie jest deficyt. Nie udało się zrealizować planu dochodów majątkowych. Emisja obligacji jest, jak zaznaczyła urzędniczka, obecnie najlepszym rozwiązaniem.

Przed głosowaniem odbyła się dyskusja. Andrzej Anwajler przypomniał, że zadłużenie miasta na koniec tego roku wyniesie ponad 36 milionów złotych. Radny pytał burmistrza, co skłoniło go do ogłoszenia przetargu na rewaloryzację parku bez zagwarantowanych pieniędzy w budżecie. Stwierdził, że było to nierozsądne. Jego zdaniem inwestycja, której całkowity koszt szacowany jest 6 milionów złotych, powinna być w całości wykonana za fundusze zewnętrzne.
– Nie rozumiem decyzji o wydaniu 2 milionów złotych na fontannę, toalety i pomieszczenie dla nietoperzy w sytuacji, gdy brakuje pieniędzy w budżecie – dodał Andrzej Anwajer.

Pomysł wyemitowania obligacji krytykował także Wojciech Czerwiec. W jego opinii, należało poczekać na rozstrzygnięcie w sprawie funduszy zewnętrznych, a do prac związanych z przebudową placu i modernizacją parku przystąpić w przyszłym roku. Dodał, że oba przedsięwzięcia nie będą przynosić miastu dochodów.

Andrzej Lebida jest innego zdania. Zaznaczył, że inwestycje były długo oczekiwane przez sandomierzan, a kolejni włodarze tylko obiecywali ich realizację.
– Sandomierz musi się rozwijać, a żeby tak było, potrzeba odważnych decyzji, takich jak ta o obligacjach. Odwagi! - mówił do swoich kolegów.

Piotr Chojnacki pytał, co będzie, jeśli miasto nie otrzyma dofinansowania do rewitalizacji parku, czy pokryje resztę kosztów z własnego budżetu, czy zakończy prace na pierwszym etapie.

Burmistrz Marek Bronkowski odpowiedział, iż jest przekonany, że miasto dostanie pieniądze, gdyż wnioski zostały dobrze przygotowane. Zaznaczył, że będzie to pierwsze zadłużenie zaciągnięte od początku tej kadencji. Dotychczas wszystkie inwestycje były finansowane z własnego budżetu, przy jednoczesnej spłacie zobowiązań w wysokości ponad 6,5 miliona złotych z lat poprzednich.

Dodał, że w parku ostatnie prace były wykonywane w 1963 roku.

Sandomierz emituje obligacje komunalne od 2006 roku. Ich wartość to obecnie 32 miliony złotych.

ZOBACZ TEŻ: Ćwiczenia strażaków, policjantów i służb ratowniczych w magazynach rezerw

Źródło: polskapress.pl