Seria włamań do marketów: na trasie włamywaczy było Dygowo

Przed około 2 tygodniami, ktoś włamał się do marketu Dino w Dygowie. Kołobrzeska policja potwierdza, że do włamania doszło w nocy. Włamywacze dostali się do wnętrza od zaplecza, używając narzędzia przypominającego łom i dokonali kradzieży, po której straty oszacowano na ok. 3 tysiące złotych. Okazuje się jednak, że Dygowo i tutejszy market, to tylko jedna z miejscowości w regionie, w których w niewielkich odstępach czasu, do sklepów (głównie tej sieci) włamywali się złodzieje. Jak wynika z naszych ustaleń, niewykluczone, że ci sami sprawcy dokonali lub próbowali dokonać nawet kilkunastu podobnych włamań.

Zamaskowanych sprawców, przynajmniej w części przypadków, nagrały w akcji kamery monitoringu. Podkomisarz Anna Gembala z Komendy Wojewódzkiej policji w Szczecinie na nasze pytanie o tajemniczą serię, odpowiedziała tak: - Na terenie województwa zachodniopomorskiego doszło do tego typu zdarzeń. Policjanci cały czas prowadzą intensywne czynności zmierzające do zatrzymania sprawców. Z uwagi na dobro prowadzonego postępowania nie udzielamy szczegółowych informacji.