Sprawca uszkodzenia kołobrzeskiej Turystki ma czas do poniedziałku na zgłoszenie się do magistratu

Nie ma szczęścia kołobrzeska Turystka - rzeźba kobiety z walizką, która zatrzymawszy się w centrum miasta, robi sobie selfie na tle ratusza. Już bodaj po raz czwarty, ktoś uszkodził trzymany przez Turystkę kijek, na którym osadzony był telefon. Wcześniej newralgiczny element rzeźby łamano, tym razem został mocno wygięty, a ostatecznie zdemontowany - rzeźbę czeka naprawa. I właśnie o pokrycie jej kosztów prezydent Anna Mieczkowska apeluje do sprawcy szkody. Ma czas do poniedziałku. Jeśli tego nie zrobi, nagranie monitoringu z sąsiedniego budynku Urzędu Miasta, trafi na policję. Zwlekać nie warto, bo jak napisała na swoim profilu facebookowym prezydent Miasta, chodzi najpewniej o kilkaset złotych. Gdy ponad dwa lata temu Turystce zdarzył się podobny wypadek, sprawca, który jak się okazało niefortunnie oparł się o rzeźbę, szybko odpowiedział na apel. Miejmy nadzieję, że tym razem będzie tak samo.