Kołobrzeska Fundacja Ogon do Góry pisze na swojej stronie facebookowej:
Dzisiaj (wpis z wtorku) uczestniczyliśmy razem z TOZ Koszalin w odbiorze części szynszyli z fermy śmierci. Nigdy nie zapomnimy tego widoku i tego smrodu. Piekło na ziemi brzmi w tym przypadku jak raj, a na czele tego raju niewzruszony naszym przerażeniem właściciel. W ciemności z latarkami sprawdzaliśmy klatki, dokładaliśmy siano i jedzenie tak, by zwierzęta miały zapewnione minimum. Te, które jeszcze tam musiały zostać.. Mieliśmy zabrać kilkanaście sztuk, ale tak ciężko było decydować, któremu pomóc, który ma spędzić noc w normalnych warunkach, a które muszą jeszcze zaczekać i zabraliśmy 20 kilka. Jeśli uda nam się rozmieścić w domach tymczasowych te, które są jeszcze u nas, będziemy jechali po kolejne, bo zostało ich tam jeszcze około 150!!! Już teraz w na prawdę hurtowych ilościach schodzi nam:
-siano
-zioła dla szynszyli
-piasek do kąpieli dla szynszyli
Brakuje nam:
-DOMÓW TYMCZASOWYCH
-KLATEK !
-paśników
-baseników do kąpieli
Byliśmy również u weterynarza, część jakoś się trzyma, ale część musiała dostać antybiotyki, kroplówki. Walczymy z całych sił, ale już teraz nie mogąc czekać zakupiliśmy najpotrzebniejsze rzeczy, a jeszcze faktury za leczenie i kolejne rzeczy.. Nie wiemy jak temu podołamy a na ratunek jeszcze tyle ich czeka!
Pomożecie? Dla niektórych to piękny płaszcz, dla nas istoty, które cierpią w imię niczego.. Dramat żywych istnień
Można wesprzeć nas rzeczowo powyższymi rzeczami lub wpłacić grosik na leczenie i karmę..
Fundacji można pomóc rzeczowo, albo wpłacając datek na konto:
Fundacja Ogon do Góry
78-100 Kołobrzeg
75 1090 2659 0000 0001 3412 5581
Tytuł: uratowane z fermy śmierci
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?