Kołobrzeg znajduje się wśród tych miast, które zdecydowały się organizować wieczerzę wigilijną nie jako symboliczne spotkanie na kilka dni przed, z równie symbolicznym łamaniem się opłatkiem. W Kołobrzegu do suto zastawionych stołów, przygotowanych przez wolontariuszy dla ponad 400 osób, zasiada się w samą wigilię Świąt Bożego Narodzenia. Zaproszonym może się czuć każdy, zgodnie z ideą, której autorem jest pochodzący z Kołobrzegu Mikołaj Rykowski, założyciel Fundacji Wolne Miejsce. To właśnie on postanowił przed laty wcielić w czyn życzenie, by w tej wyjątkowy wieczór nikt nie pozostał sam.
Wigilia dla każdego
Jak podkreśla Kamil Barwinek, kołobrzeski koordynator tego wydarzenia, a przede wszystkim wielkiego logistycznego wyzwania, drzwi Hali Milenium będą otwarte dla każdego, kto zatęskni za poczuciem wspólnoty, bliskości, dzielenia się radością świąt. Nie trzeba przecież być osobą bezdomną, by doświadczać samotności. Czasem to efekt śmierci najbliższych , innym razem wyjazdu dzieci za granicę. Co ciekawe, w Hali Milenium przybywa rodzin, które przychodzą by wspólnie odśpiewać kolędy, złożyć życzenia, podzielić się opłatkiem. Każdy będzie mile widziany. Udział w wigilii jest oczywiście bezpłatny. Jest tylko jeden warunek - trzeba zachować trzeźwość.
Wolontariusze nadal mile widziani
Nie byłoby Wigilii dla samotnych, gdyby nie hojni sponsorzy i oddani wolontariusze, których liczba sięga już setki. Podzieleni na sekcje, doskonale znają swoje zadania, bo większość z nich angażuje się w przygotowania od pierwszej edycji. Można do nich jeszcze dołączyć - w czwartek, 19 grudnia, o godz. 18, ostatnie spotkanie organizacyjne w Hali Milenium (salka konferencyjna, wchodzimy jak na basen)
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?