Zaczyna się remont ul. Westerplatte w Kołobrzegu. Nie wolno tam teraz parkować

Przed przyszłorocznym sezonem ul. Westerplatte ma być już gotowa. Z przebudowaną siecią wodociągową i całą infrastrukturą podziemną (kanalizacją deszczową itd.0. Będzie się zmieniać etapami, a ten pierwszy rozpoczyna się już w piątek.

Wykonawcą tej inwestycji jest firma DOMAR Kazimierza Domarackiego z siedzibą w Biesiekierzu. Koszt inwestycji – 2 mln 712 tys. zł, przy czym 1,1 mln zł pochodzi z Wojewódzkiego Funduszu Dróg Samorządowych.

Przebudowa obejmuje też rozbudowę oświetlenia, małą architekturę itp. Do jej remontu miasto przymierzało się od dawna, ale najpierw nie było sensu inwestować w nawierzchnię gdy inwestor stawiał tu kolejne kamienice, a jezdnię dodatkowo rozjeżdżał ciężki sprzęt. Potem mieszkańcy i obrońcy przyrody zbuntowali się gdy gruchnęła wieść, że przy okazji przebudowy pod piłami mogą paść rosnące wzdłuż drogi dorodne lipy. To już na szczęście przeszłość. - Ta ulica nie przysparzała nam chluby, a na pewno nie była ulicą bezpieczną dla jej użytkowników – mówiła w czwartek Anna Mieczkowska, prezydent Kołobrzegu. - Po długich konsultacjach z mieszkańcami, również tych dotyczących ewentualnej wycinki drzew, zostawiamy wszystkie drzewa, ale tym samym zmniejszy się liczba miejsc postojowych.

Zamiast 102 jak teraz, zgodnie z projektem zostanie 68. To jednak zdaniem prezydent Mieczkowskiej nie powinno być wielkim problemem, skoro i tak w nieodległej przyszłości, miasto wyłączy z ruchu kołowego port i zbiegające się w nim, końcowe odcinki ulic Towarowej, Morskiej i fragmentu Westerplatte (aż do nowego przejazdu „spinką” pod nowymi budynkami.

Teren pierwszego etapu prac zostanie wygrodzony bez możliwości przejazdu i ruchu pieszych. Co ważne, wyłączona zostanie strefa płatnego parkowania na całej długości ul. Westerplatte. Będzie się nią poruszał sprzęt budowlany.