Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

12 dzieci z SP 4 po proteście wróciło do szkoły, a wicekurator zapowiada pogłębioną kontrolę w placówce

Iwona Marciniak
Iwona Marciniak
Szkoła Podstawowa nr 4 w Kołobrzegu
Szkoła Podstawowa nr 4 w Kołobrzegu Iwona Marciniak
Dwanaścioro 11- latków wróciło w poniedziałek na zajęcia w kołobrzeskiej Szkole Podstawowej nr 4. 20 listopada ich rodzice zdecydowali, że nie puszczą swoich dzieci do szkoły, bo te są bite przez agresywnego ucznia. Przerwali protest, bo magistrat wydał zgodę na doraźne rozwiązanie - utworzenie dodatkowej klasy, dla dzieci, które czują, że ich bezpieczeństwo jest zagrożone. W dawnej klasie chłopiec z napadami agresji miałby zostać sam.

To rozwiązanie doraźne. Prezydent Anna Mieczkowska zgodziła się na utworzenie i funkcjonowanie dodatkowego oddziału tylko do końca tego semestru. Potem trzeba będzie znaleźć docelowe rozwiązanie. Jakie? Tego jeszcze nie wiadomo. O tej trudnej sytuacji piszemy od początku protestu. Przypomnijmy, rodzice 12 z 13 uczniów powiedzieli dość, bo jak mówili, ich dzieci, przez cztery lata nauki były bite, popychane, podduszane przez agresywnego ucznia. Mimo interwencji rodziców, szkoła nie umiała skutecznie rozwiązać problemu. Rodzice skarżyli się nam na brak wiedzy o powodach agresji ucznia i unikającą spotkań z nimi dyrektorkę placówki. Na krótką rozmowę z nami zgodziła się jej zastępczyni. Powiedziała nam: - Robimy co w naszej mocy, by tej sytuacji zaradzić.
O agresywnym chłopcu mówić nie chciała, powołując się na tzw. dane wrażliwe.
Od 21 listopada sprawą zajmuje się się koszalińska delegatura zachodniopomorskiego kuratorium oświaty. Wicekurator Bogusław Ogorzałek potwierdza, że w ostatni piątek rodzice chłopca oskarżanego o agresywne zachowania złożyli w kuratorium skargę na szkołę, zarzucając dyrekcji dyskryminację ich dziecka. - Przedstawili dokumenty, które jak mówią, dostarczyli dyrekcji szkoły -mówi wicekurator. Dokumenty miały zawierać diagnozę problemu dziecka. - Musimy sprawdzić, czy nasi wizytatorzy podczas kontroli sprzed kilku dni, dostali je do wglądu - mówi wicekurator, zapowiadając pogłębioną kontrolę w szkole. O tym, że na pewno szwankowała w niej komunikacja, mówił już po pierwszej kontroli wizytatorów.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kolobrzeg.naszemiasto.pl Nasze Miasto