Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kradzież brązowych elementów z Cmentarza Wojennego w Kołobrzegu - śledztwo umorzone

Iwona Marciniak
Iwona Marciniak
To powinien się znajdować orzeł, bez korony
To powinien się znajdować orzeł, bez korony Iwona Marciniak
18 marca kołobrzeżanie tradycyjnie uczczą kolejną rocznicę zakończenia bitwy o miasto. Część uroczystości odbędzie się na Cmentarzu Wojennym, na którym w kwietniu ubiegłego roku dokonano dewastacji. Ktoś ukradł 10 elementów z brązu, znajdujących się na tablicach z nazwiskami żołnierzy polskich i radzieckich poległych walkach o zdobycie niemieckiej wtedy Festung Kolberg. Wstępna wycena strat, to 100 tys. złotych.

O kradzieży napisaliśmy jako pierwsi w kwietniu ubiegłego roku, po tym, gdy zaalarmował nas znany kołobrzeski fotograf i fotoreporter Kazimierz Ratajczyk. Zareagował natychmiast, gdy odwiedził cmentarz i zauważył, że część elementów wykonanych z brązu - orły i pięcioramienna gwiazda - zniknęła. W pierwszej chwili pomyślał, że być może trafiły do konserwacji, ale uszkodzenie jednej z płyt nagrobnych, wskazywało, że ktoś działał brutalnie, z dużą siłą.

O tym, że w tym tamtym czasie nie prowadzono prac konserwatorskich, usłyszeliśmy w magistracie, który zajmuje się kołobrzeskim cmentarzem. Bo na mocy porozumienia i umowy zawartych pomiędzy wojewodą zachodniopomorskim, a miastem Kołobrzeg w 2018 roku, utrzymanie grobów i cmentarzy wojennych stało się obowiązkiem miasta, ale jest dotowane z budżetu państwa.

Urzędnicy powiadomili policję, ale po czasie otrzymali informację o umorzeniu śledztwa. Złodziej, albo raczej cmentarna hiena, pozostał więc bezkarny. Zakładając, że swój łup sprzedał na złom, za kilogram brązowych ozdób dostał maksymalnie 35 zł.

Cmentarz Wojenny w Kołobrzegu jest wpisany do gminnej i wojewódzkiej ewidencji zabytków. Ozdoby z brązu zaprojektował i wykonał nieżyjący już artysta rzeźbiarz, Zygmunt Wujek. Oprócz niewymiernej straty - historycznej i kulturowej, ten wandalizm i kradzież, to również bardzo wymierna strata dla miasta, dla podatników - około 100 tys. złotych, bo na tyle oszacował wykonanie nowych projektów i odlewów Romuald Wiśniewski, który uzupełniał już wcześniej jeden skradziony element.

Jak słyszymy od Jolanty Hrynio, miejskiej konserwator zabytków w Kołobrzegu: - Wnioskujemy o dofinansowanie odtworzenia tych elementów do ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Występowaliśmy też do wojewody zachodniopomorskiego. Czekamy na odpowiedzi.

Tymczasem, na uroczystości rocznicowe, 10 emblematów nie będzie. - Zadbamy jednak oczywiście o to, żeby cały Cmentarz Wojenny, prezentował się jak zwykle godnie - zapewnia rzecznik.
Co ciekawe, wśród brązowych symboli, które zniknęły, są też pięcioramienne gwiazdy z sierpem i młotem. Nie zostały usunięte i nie ma takiego planu, bo jak tłumaczy Jolanta Hrynio, ustawa dekomunizacyjna nie dotyczy cmentarzy wojennych.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kolobrzeg.naszemiasto.pl Nasze Miasto