Miliony na lekkoatletyczny stadion w Kołobrzegu

Sprawa budowy stadionu lekkoatletycznego to nie nowość. O konieczności pilnego remontu starego, znajdującego się w kiepskim stanie obiektu przy Zespole Szkół Ogólnokształcących im. Mikołaja Kopernika przy ul. Śliwińskiego, rozmawiano już 5 lat temu.

Domagali się tego od władz miasta i powiatu sami sportowcy. W końcu Kołobrzeski Międzyszkolny Klub Sportowy Sztorm osiągał znaczące sukcesy nie tylko w kraju, ale i za granicą, tymczasem stadion wizytówką naszego miasta z pewnością nie był. W 2012 r. brakowało jednak pieniędzy, czy to na budowę, czy na remont. Zastanawiano się więc nad zdobyciem dofinansowania z Unii Europejskiej.

Ostatecznie uzyskano pieniądze z Ministerstwa Sportu i Turystyki, które pierwotnie obiecało 2,5 mln zł.Wieść o rozpisaniu przetargu na budowę stadionu lekkoatletycznego w naszym mieście gruchnęła pod koniec lata ubiegłego roku.

A właściwie nie tyle o budowie całkowicie nowego obiektu, lecz o gruntownej modernizacji starego stadionu. Już jesienią symbolicznego wbicia łopaty dokonali m.in. prezydent Janusz Gromek i starosta Tomasz Tamborski. Wartość inwestycji wyceniono na 7,5 mln zł, przy czym miasto wysupłało na ten cel milion. Kolejne 2 mln zł (o pół mln mniej niż wstępnie obiecywano) dołożyło wówczas wspomniane wyżej ministerstwo, natomiast 4,5 mln zł zapewniło starostwo, czyli właściciel obiektu.

W zamian ma powstać stadion spełniający nie tylko krajowe, ale i międzynarodowe wymogi licencyjne. Ostatecznie miasto przekazało swój wkład wczesną wiosną br., kiedy doszło do podpisania umowy przez prezydenta Gromka i starostę Tamborskiego. Ale pierwsze maszyny wjechały na teren budowy nieco wcześniej, bo pod sam koniec zimy.Czego nasi lekkoatleci i kibice mogą się spodziewać na terenie nowego obiektu?

Według projektu, sportowcy będą mieli do dyspozycji boisko lekkoatletyczne z bieżnią o długości 400 m, z 6. torami okrężnymi i 8. torami prostymi. Co ważne, ma to być nowoczesna bieżnia kauczukowa. Będą też rozbiegi do rzutu oszczepem oraz rzutnie do pchnięcia kulą, młotem i rzutu dyskiem. Nie zabraknie skoczni do skoku w dal, trójskoku, skoczni o tyczce i skoczni wzwyż. Pomyślano o elektronicznych systemach pomiaru wyników. Będzie wreszcie widownia na ok. 300 miejsc, a także stanowisko dla sędziego i komentatora.

Kiedy? W myśl planów, odnowiony stadion ma zostać oddany do użytku w czerwcu 2018 r.Czy dodatkowy milion pozwoli termin oddania stadionu nieco przyspieszyć?

- Raczej nie, bo pieniądze mamy dostać dopiero w 2018 roku - mówi nam starosta Tomasz Tamborski.

- Ale staramy się o to, by ministerstwo przekazało nam pieniądze już w tym roku. Wówczas może udałoby się oddać stadion na początku przyszłego roku. Wykonawca jest na tę ewentualność przygotowany.

Dodatkowe pieniądze to też szansa na wybudowanie nieco większych trybun. I tu ciekawostka, bo trybuny mają być modułowe. Daje to możliwość czasowego demontażu modułu i wykorzystania go na imprezę odbywającą się np. w mieście lub na plaży.

Zobacz także Koszalin. Biegi na Górze Chełmskiej