Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy pomnik w Kołobrzegu. "Jeżeli chcemy wzrastać, to musimy mieć korzenie"

Bartłomiej Czetowicz
Bartłomiej Czetowicz
Wideo
od 16 lat
Pomnik Ofiar Operacji Antypolskiej NKWD i Zagłady Nadberezyńców wzbogacił przestrzeń miejską Kołobrzegu. Rzeźba stanęła przy ulicy 6. Dywizji Piechoty, tuż przy wejściu na kołobrzeski cmentarz wojenny.

Uroczystości przebiegały pod czujnym okiem i w ceremoniale Wojska Polskiego. Rozpoczęły się od defilady oraz odśpiewania hymnu państwowego. Kołobrzeski pomnik to dopiero drugie miejsce upamiętniające ofiary operacji antypolskiej w kraju.

11 sierpnia 1937 roku szef NKWD Nikołaj Jeżow wydał rozkaz numer 00485, na podstawie którego Sowieci wymordowali co najmniej 111 091 Polaków – obywateli Związku Socjalistycznych Republik Sowieckich. Represjom poddano również żony i dzieci skazanych.

- To bardzo ważna inicjatywa w aspekcie tego, co się dzisiaj dzieje za naszą wschodnią granicą - mówi Czesław Hoc, poseł PiS z Kołobrzegu. - To była inicjatywa pana Krzysztofa Nowackiego, prezesa Komitetu Budowy Pomnika. - Spotkaliśmy się z premierem Morawieckim podczas ubiegłorocznych uroczystości w Cedyni – opowiada poseł. - Krzysztof Nowacki był ze mną, także Romuald Wiśniewski, kołobrzeski rzeźbiarz. Pan premier entuzjastycznie ustawił się do całej koncepcji. I udało się uzyskać finansowe wsparcie. Ten hołd trzeba dzisiaj składać ofiarom tych sowieckich zbrodni i my to właśnie w Kołobrzegu uczyniliśmy - dodaje parlamentarzysta.

Kołobrzeg odwiedził wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki. Jak mówił podczas swojego wystąpienia "warto pamiętać".

- Porównuję to do drzewa. Jeżeli chcemy wzrastać, to musimy mieć korzenie. Tymi korzeniami jest nasza historia i nasza pamięć. Pamięć również o tych, którzy oddali krew za wolną, niepodległą Rzeczpospolitą. Tutaj mówimy o tych wszystkich, którzy zostali pomordowani przez sowietów. Te wszystkie ofiary z lat 1937-1938. Mało znana historia. To dopiero drugie upamiętnienie. Drugi pomnik. Po wielu latach wolnej Polski. To pokazuje, jak wiele jeszcze trzeba zrobić. Jeżeli chcemy wzrastać, to musimy mieć te korzenie. Czerpać z tych korzeni i pamiętać. Wtedy będziemy narodem, który ma przed sobą przyszłość - komentował Bogucki.

Komitet budowy pomnika kwotą 900 tysięcy złotych wsparła Kancelaria Premiera RP. Pomnik wykonał kołobrzeski rzeźbiarz Romuald Wiśniewski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kolobrzeg.naszemiasto.pl Nasze Miasto