Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zmiana sił w Radzie Miasta. Kołobrzeg przeszedł samorządową rewolucję

WW
UM Kołobrzeg
Podczas XIII sesji Rady Miasta doszło do ogromnych zmian personalnych w prezydium Rady, a także w komisjach miejskich. Niemal wszędzie zmieniono przewodniczących.

Zaczęło się od powołania drugiego wiceprzewodniczącego Rady Miasta. Został nim Bogdan Błaszczyk z klubu Kołobrzescy Razem. Klub ten ma większość w Radzie, ale w samym prezydium wcześniej nie było jego przedstawicieli.

Potem doszło do odwołania z funkcji przewodniczącego Rady Miasta Jacka Woźniaka. Wniosek o jego odwołanie złożyło 9 radnych. W uzasadnieniu napisali, że „od początku kadencji Rady Miasta jesteśmy świadkami sporu na linii przewodniczący rady-prezydent miasta. Spór ten jest według nas konsekwencją rywalizacji wyborczej o stanowisko prezydenta”. Według wnioskodawców Jacek Woźniak nie mógł się pogodzić z przegraną w wyborach z Anną Mieczkowską, a ewentualne niesnaski między nimi okazały się mieć zły wpływ na jakość pracy w Radzie Miasta. W uzasadnieniu napisano też, że „przewodniczący wykorzystuje sparowany urząd do deprecjonowania pozycji prezydenta i tej części radnych, która nie należy do formalnej koalicji klubów PiS i Obywatelski Kołobrzeg Jacka Woźniaka”. Wnioskodawcy twierdzili, że przewodniczący jest zbyt porywczy i wchodzi z innymi radnymi w spory, często o podłożu personalnym. W uzasadnieniu dodano, że Jacek Woźniak „utrudnia lub uniemożliwia przedstawienie stanowiska swoim oponentom”. Odniesiono się też do planowania terminów sesji: „są planowane w sposób uznaniowy, co może mieć istotny wpływ na frekwencję radnych i wyniki głosowań”.

Uzasadnienie przeczytał radny Artur Dąbkowski z klubu Kołobrzescy Razem, który popiera Annę Mieczkowską. - Zdumiewające, że uzasadnienie projektu uchwały czyta radny najczęściej upominany za łamanie dyscypliny podczas sesji - rzucił kąśliwie Jacek Woźniak. Zapytał też radnych kiedy i komu utrudniał zabieranie głosu, jednak nikt mu nie odpowiedział. Wstawiła się za nim przewodnicząca jego partii Izabela Zielińska. Mówiła, że powodem pojawiającego się napięcia jest nie on, ale prezydent miasta i to ona jest „nieformalnym wnioskodawcą o odwołanie przewodniczącego”. Woźniaka poparł przewodniczący klubu PiS Maciej Bejnarowicz: - Nie można całej winy za złe prowadzenie sesji zrzucać na przewodniczącego. W równym stopniu temu przysłużyła się pani prezydent. Nikt nie jest tu obiektywny. Całe uzasadnienie jest jednym wielkim zlepkiem emocji - mówił.

13 radnych głosowało za odwołaniem przewodniczącego, 6 - przeciw. - Dziękuję radnym za dotychczasową współpracę. Deklaruję, że w sprawach dotyczących dobra miasta nadal będę działał i dyskutował merytorycznie, jak to było do tej pory - powiedział Jacek Woźniak. Jednak nie krył zniesmaczenia i ironicznie dodał: - Chciałbym pogratulować klubowi Kołobrzescy Razem rozpadu na najbliższej sesji na dwa inne kluby.

W geście protestu kilku radnych PiS-u i Obywatelskiego Kołobrzegu zrezygnowało z kierowania poszczególnymi komisjami. - To cyrk - powiedział radny Krzysztof Plewko, po czym złożył rezygnację ze sprawowania funkcji wiceprzewodniczącego Rady Miasta i przedwodniczącego Komisji Komunalnej. - Jeśli państwo chcą wziąć pełną odpowiedzialność za rządzenie miastem, nie będę utrudniał, bo, jak się domyślam, i tak byśmy byli odwoływani - mówił do członków klubu Kołobrzescy Razem Piotr Rzepka i złożył rezygnację z funkcji przewodniczącego Komisji Prawa i członka komisji. Rezygnację z funkcji przewodniczącej Komisji Społecznej złożyła Renata Brączyk, a z przewodniczącej Komisji Uzdrowiskowej - Karolina Szarłata-Woźniak, natomiast z funkcji przewodniczącego Komisji Oświaty i Kultury - Bartosz Bieńkowski.

Po długich dyskusjach przystąpiono do wybrania nowego przewodniczącego Rady Miasta. Zgłoszeni zostali Maciej Bejnarowicz z PiS-u i Piotr Lewandowski z Kołobrzescy Razem. Za Bejnarowiczem było 9 radnych, za Lewandowskim - 11. - Chciałbym podziękować za powierzenie mi tak odpowiedzialnej funkcji. Będę robił wszystko, by sesje były prowadzone w sposób merytoryczny. Będę przewodniczącym wszystkich radnych, bez względu na partie - zapewniał Piotr Lewandowski. Z kolei na miejsce nowego wiceprzewodniczącego Rady wybrano Artura Dąbkowskiego z 11 głosami poparcia i 9 przeciw. Miał poparcie radnych klubu Nowy Kołobrzeg i Kołobrzescy Razem, które mają większość w radzie. Tym samym członkowie klubu Kołobrzescy Razem objęli wszystkie trzy stanowiska w prezydium rady.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kolobrzeg.naszemiasto.pl Nasze Miasto